Białystok od wielu lat jest nazywany Miastem Miłosierdzia. Miano to zawdzięcza przede wszystkim osobie bł. ks. Michała Sopoćki. To tutaj spędził on blisko trzydzieści ostatnich lat swego życia. Stąd, za jego sprawą, rozeszło się na cały świat przesłanie o Bożym Miłosierdziu i tu stworzył podstawy teologiczne i liturgiczne kultu Miłosierdzia, który w Białymstoku jest bardzo żywy.

W mieście wzniesione zostało Sanktuarium Bożego Miłosierdzia, w którym spoczywają doczesne szczątki bł. ks. Michała oraz znajdują się relikwie św. siostry Faustyny i św. Jana Pawła II. Sanktuarium jest spełnieniem marzeń ks. Sopoćki, który pragnął wybudować taki kościół jeszcze w Wilnie, ale wojna uniemożliwiła mu realizację planów.

Beatyfikacja ks. Michała we wrześniu 2008 r. zgromadziła przy tej świątyni blisko sto tysięcy pielgrzymów z Polski i świata, rozsławiając w ten sposób Miasto Miłosierdzia.

W Białymstoku znajdują się również inne świątynie i miejsca, w których posługiwał i działał ks. Sopoćko. Szczególnym z nich jest białostocka Archikatedra wraz z kaplicą i obrazem Matki Miłosierdzia. Była ona pierwszą świątynią, w której umieszczono obraz Jezusa Miłosiernego udostępniony jako pierwszy do publicznego kultu.

Nazwę Miasta Miłosierdzia potwierdzają liczne dzieła miłosierdzia prowadzone w Białymstoku przez różne organizacje i stowarzyszenia, a zwłaszcza Caritas archidiecezjalną. W wielu placówkach opieki pracownicy i wolontariusze zapewniają pomoc dzieciom i rodzinom, ubogim, bezdomnym, niepełnosprawnym, osobom uzależnionym oraz migrantom i uchodźcom.

Błogosławiony ks. Michał to najbardziej znany białostoczanin na świecie. Świadczą o tym relikwie znajdujące się w ponad sześciuset kościołach i kaplicach na wszystkich kontynentach, dziesiątki tysięcy pielgrzymów przybywających do Białegostoku i do Sanktuarium oraz tysiące listów i próśb o modlitwę za jego wstawiennictwem, w których codziennie o godz. 15.00 modlą się siostry ze Zgromadzenia Jezusa Miłosiernego w kaplicy przy ul. Poleskiej.

W najnowszej historii Białegostoku znamienne jest również wydarzenie z 9 marca 1989 r. Ocalenie mieszkańców przed skutkami skażenia śmiercionośnym chlorem po katastrofie kolejowej zostało przypisane opiece i wstawiennictwu ks. Michała, gdyż wypadek zdarzył się bardzo blisko od miejsca jego zamieszkania przy ul. Złotej oraz jego duszpasterskiej posługi w kaplicy przy ul. Poleskiej. Przy torach wzniesiono Pomnik-Krzyż upamiętniający tamto ocalenie. Umieszczony na nim napis „Jezu ufam Tobie” świadczy o wierze białostoczan w Boże Miłosierdzie i orędownictwo bł. ks. Sopoćki. W tym miejscu co roku białostoczanie modlą się za Jego wstawiennictwem o pomoc i dziękują za uratowanie miasta.